czwartek, 5 kwietnia 2018

Metoda stacji zadaniowych, czyli powtórzenie wiadomości o I wojnie światowej.

Powtórzenie wiadomości, określenie, co już uczniowie umieją, czego jeszcze muszą się nauczyć, to ważny moment w procesie uczenia się. Ważne jest też, by nie było nużące i dawało możliwość trenowania różnych umiejętności. Dla moich siódmoklasistów przygotowałam powtórzenie w formie stacji.
Ktoś niedawno pytał mnie, jak to zrobić. Oto moja wersja powtórzenia z wykorzystaniem stacji.
Przygotowałam 6 zadań o różnym rodzaju trudności. Uczniowie zostali połączeni w pary. Przygotowałam 6 stanowisk, na których znajdowały się rozłożone zadania do wykonania. Zawsze staram się przygotować o jedno stanowisko więcej niż jest grup, by nie tamować ruchu. Każda para miała tableta, ponieważ 5 z 6 zadań wymagały korzystania z aplikacji learningapps. Przekierowanie do zadań w aplikacji przygotowałam za pomocą kodów qr.
Uczniowie w dowolnej kolejności mogli przemieszczać się od stacji do stacji i rozwiązywać zadania. Po przejściu wszystkich, uczniowie analizowali wymagania do sprawdzianu. Określali, co już umieją, co jeszcze trzeba powtórzyć. Czego uczyli się dodatkowo na lekcji? Na pewno korzystania z aplikacji, wyszukiwania informacji, korzystania z różych źródeł, radzenia sobie z trudnościami oraz współpracy. Bawiąc się, uczyli się.
Trudności przy organizacji takiej lekcji: trzeba dobrze dobrać zadania ich ilość i trudność. Warto przemysleć, ile osób powinny liczyć grupy. Nie mogą być zbyt liczne. Zadania nie muszą opierać się na wykorzystaniu internetu, ale warto przemyśleć możliwość wykorzystania uczniowskich smarfonów, gdy szkoła nie dysponuje tabletami.
Myślę, że to ciekawy i wrtościowy sposób pracy na lekcji. W moim przypadku nawet uczniowie, których trudno zainteresować lekcją, pracowali intensywnie i poszukiwali informacji, by rozwiązać krzyżówkę. Często próbowali poszukiwać niekonwencjonalnych rozwiązań.
Umieszczam moje zadania do stacji. Powodzenia.

  


Połącz w pary

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz